niedziela, 15 stycznia 2017

Oliwkowa caprice


Jak większość znalezionych w internecie wzorów i ten musiał swoje odczekać, zanim doczekał się realizacji. Przerażał mnie nieco ilością wyplatania i koralików potrzebnych na jedną bransoletkę, ale w końcu nadszedł ten czas, zebrałam materiały, rozłożyłam matę i zaczęłam wyplatanie. Bazę nie wiem kiedy ukończyłam, bo siateczkę z koralików wyplatało się naprawdę przyjemnie, a i sam efekt mógłby posłużyć za bransoletkę. Potem przyszła kolej na fire polish, tu już sprawa nieco się skomplikowała - głównie ze względu na moje gapiostwo... - z tego też względu, cała kryształkowa część poszła do sprucia:) Za drugim razem wszystko poszło łatwiej i lepiej, ale na pewno mogłabym coś jeszcze poprawić:)
















13 komentarzy:

  1. Przepiękna! Jeszcze nie widziałam caprice w takich barwach, efekt końcowy po prostu zachwyca :)
    PS: A u mnie ten wzór nadal czeka i ciekawe, czy się kiedyś doczeka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna,też mam taką w planach, ale doba ma tylko 24 godziny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudna te bransoletka ,a już koraliki w niej to ...no zakochałam się w nich i tyle.Może podpowiesz jak one się nazywają ,bo ja w tych nazwach jestem kompletnie zielona.
    Pozdrawiam serdecznie i życze miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, koraliki to 4mm fire polish w kolorkach: sunny magic green, vitral-olivine ostatnich nie pamiętam dokładnie, ale wiem że na pewno w nazwie było olivine i copper:)

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję Natalko za odpowiedź i pozdrawiam ciepluśko

      Usuń
  4. nie wiem co chciałabyś w niej poprawić, moje oko nie ma jej nic do zarzucenia ;) a jak jeszcze sobie wyobrażę jak genialnie się mieni... śliczności!

    OdpowiedzUsuń
  5. Caprice zawsze wyglądają dobrze, ale dzięki kolorowi koralików Twoja jest wyjątkowo urodziwa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna, koralikożerna, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna i ślicznie się mieni :) Też mam ochotę na taką bransoletkę ale trochę to potrwa ponieważ mam przymusową przerwę w koralikowaniu , ręka w gipsie :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Od jakiegoś czasu chodzi za mną caprice... może kiedyś mi się uda zrobić :)
    piękny kolor! na ręku ta bransoletka musi wyglądać niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ta bransoletka jest piękna. Moja ulubiona. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za poświęconą mi chwilkę i pozostawiony komentarz:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...