niedziela, 28 października 2018

Koralikowy zegarek

Sama rzadko noszę zegarki - znacznie bardziej wolę bransoletki- ale wiem, że są tacy, którzy bez zegarka na ręce się z domu nie ruszą, więc taka moją propozycja, na zegarek w biżuteryjnym wydaniu :) 







środa, 17 października 2018

Cudnie niebieski naszyjnik

 Jakiś czas temu i po raz drugi już, za sprawą Tosi i jej wypraw do Czech i ich cudownych koralikowych świątyń;p stałam się bardzo szczęśliwą posiadaczką mnóstwa błyszczących kryształków w różnych kształtach i kolorach, między innymi tych niesamowicie niebieskich kryształków w których kolorze się zakochałam. Dodałam nieco toho w ulubionym splecie herringbone, kilka czarnych kryształków i maleńkie szlifowane oponki i zaplotłam wszystko w naszyjnik :) 






czwartek, 11 października 2018

Klasyczna czerń ze złotem - naszyjnik

Lubię ścieg chenille za jego delikatność i koronkowość, ale jak do tej pory gościł u mnie tylko w postaci płaskich bransoletek tu, tu i tu . W końcu  jednak przyszła też pora na próbę z wersją tubular która wygląda równie delikatnie i równie fajnie - chociaż nieco monotonnie - się ją wyplata. 






sobota, 6 października 2018

Porzeczkowa bransloletka

 Chociaż za oknem pogoda powoli coraz bardziej jesienna, u mnie nadal kwieciście i kolorowo za sprawą tejże bransoletki. Kwiatki z rose petals, wstawki z dome beads, dużo listków i kolorowych kuleczek, bransoletka od razu przyjęła nazwę porzeczkowej i tak też już zostało. W ostatnich dniach powstała też inna wersja tej bransoletki, ale nie zagrzała u mnie miejsca - ba! nie odczekała się nawet zdjęć:) Ale nic straconego, płatków, kwiatków i listków, a przede wszystkim weny mam dość, żeby  zabrać się za kolejną kwiatową bransoletkę :)  








Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...