wtorek, 21 maja 2013

Kawa ze złotem

Pewnie już zanudzam, ale to jak na razie ostatnie  z zaplątanych kolczyków. Naprawdę drobiazgi, część wypleciona ma jakieś 2 cm, są bardzo delikatne a przez rozmiary i leciutkie:) 

 Użyłam matowych perełek w kawowym kolorze (w rzeczywistości jest nieco ciemniejszy niż na zdjęciach), toho 11/0 w kolorze jet i starlight, oraz brązowych, perłowych oponek preciosa. Zawieszona na biglach w kolorze złota.


8 komentarzy:

  1. Piękne maleństwa tworzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi się bardzo podoba to twoje zanudzanie :P :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj wcale nie zanudzasz. Kolczyki ślicznie się prezentują. Ja bardzo lubię takie delikatne drobiazgi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejne, które też mi się b.podobają.pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne, delikatne i misterne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne! Dla mnie czarna magia :P

    Pozdrawiam,
    Malowany Imbryczek

    * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
    Zapraszam na moje candy:
    http://malowanyimbryczek.blogspot.com/2013/05/candy-niespodzianka.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za poświęconą mi chwilkę i pozostawiony komentarz:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...