Przeżyłam dzisiaj wielkie zaskoczenie, kiedy przeglądając z rana pocztę, znalazłam wśród reklam, newsletterów i innych maili, swoją twarz. Co prawda, o okolicznościach z tym faktem związanych, wiedziałam już tak od czerwca zeszłego roku, ale zdążyłam gdzieś po drodze o tym zapomnieć.
Chodzi o wywiad dla galerii internetowej Artillo, który zaproponowano mi właśnie w czerwcu zeszłego roku. Zgodziłam się, bo i czemu nie, chociaż kiedy w tle pojawiło się słowo fotograf, zwątpiłam ;p
Ale jest, więc jeśli tylko macie ochotę troszkę o mnie poczytać, to zapraszam do lektury:
Koralikami malowane
Zdjęcie pochodzi ze strony Artillo.pl
Pozdrawiam serdecznie:)
Ale super, gratuluję publikacji :) Bardzo przyjemnie się czytało, a przede wszystkim - miło Cię poznać :-)
OdpowiedzUsuńgratulacje, zaraz zajrzę :)
OdpowiedzUsuńMiło było poczytać, poznać i zobaczyć ;).
OdpowiedzUsuńwww.swiatsutaszu.blogspot.com
Gratulacje Natalko! Świetny materiał. Czytałam z prawdziwą przyjemnością :-)
OdpowiedzUsuńFajny artykuł. Gratuluję wywiadu i publikacji. Lubię tu zaglądać i nadal będę szczególnie teraz do sławnej beadingerki :)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSwietnie! Gratuluję publikacji :)
OdpowiedzUsuńRewelacja, świetny wywiad i naprawdę dobre zdjęcia. Miło zobaczyć kto tam siedzi za koralikiem :)))
OdpowiedzUsuńz wielką przyjemnością przeczytałam! gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratuluję! Zasłużyłaś na to. :-)
OdpowiedzUsuńświetny artykuł:) gratulacje:)
OdpowiedzUsuńŚwietny wywiad :) miło Cię poznać.
OdpowiedzUsuń