Ciąg dalszy krzywulcowych bransoletek, w krótkim czasie powstało ich kilka a oto kolejna z nich:
Tym razem koraliki w stalowym kolorze, z dodatkiem szarych kryształków, a całość w kolorze mocno oksydowanego srebra.
Dziękuję bardzo za liczne odwiedziny i życzę udanego weekendu:)
śliczna, coś w moim stylu:)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego! Kolor, forma, detale... Wszystko zachwyca :) Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuńWspaniałe :)
OdpowiedzUsuńŚwietna, krzywulce mają mnóstwo uroku!
OdpowiedzUsuńPiękna! Z chęcią bym taką założyła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
megshandmade.blogspot.com
Rewelacyjna i cudne kolory
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, super kolor.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Bransoletka prezentuje się świetnie, a koraliki mają super kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka! Musi się wyjątkowo prezentować na dłoni.
OdpowiedzUsuńbransoletka po prostu cudowna...taka elegancka!!!
OdpowiedzUsuńzapraszam do ogladania mojego bloga i do zostania moim 10 obserwatorem...
muliniane-cudenka.blogspot.com
pozdrawiam:)
Bardzo elegancka bransoletka, z pewnością uświetni każdą stylizację! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa forma! Podobają mi się kolory ;)
OdpowiedzUsuńsą naprawdę świetne
OdpowiedzUsuńrewelacyjna, podoba mi się bardzo , świetny efekt
OdpowiedzUsuńŚliczna jest :)
OdpowiedzUsuńNostalgia.. Tak mi się właśnie kojarzy :) Urocza jest ta bransoletka.
OdpowiedzUsuń