Czasem koralikując człowiek dochodzi do wniosku, że niekoniecznie tylko to co duże, musi być efektowne. Czasem warto postawić na mniejsze, skromniejsze formy, idealne jako delikatny ale efektowny dodatek. Z potrzeby wąłśnie takiego delikatnego dodatku, powstały te bransoletki:
Powyższa zrobiona została z dwóch kryształków Swarovskiego i dwóch rozmiarów szklanych bicone w dwóch rozmiarach.
Ta to już same szklane koraliki bicone poprzedzielane posrebrzanymi kuleczkami.
W krótkim czasie zrobiłam całe multum takich bransoletek, ale nie zdążyły załapać się na zdjęcia, bo niemal od razu powędrowały do nowych właścicielek.
Uf, chyba jeszcze nigdy dodanie notki nie kosztowało mnie tyle nerwów, coś ten blogspot dzisiaj strasznie wydziwia, mam nadzieję, że przynajmniej zdjęcia się nie porozjeżdżają:)
Małe jest piękne!!!A raczej SĄ piękne :)
OdpowiedzUsuńMasz talent!!Śliczne są;)
OdpowiedzUsuńcudne, delikatne i eleganckie:)
OdpowiedzUsuńśliczne! niby proste, a jak pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i takie eteryczne, nawet mi się zrymowało:)
OdpowiedzUsuńJa zauważyłam, że jednak delikatne i proste formy czasami są bardziej docenione niż te okazałe ;) Bardzo ładne bransoletki!
OdpowiedzUsuńŚliczne. Po prostu.
OdpowiedzUsuńpiękne, pierwsza wygląda bardzo ciekawie z tymi kolorowymi koralikami, druga bardzo miła dla oka , delikatna
OdpowiedzUsuńW końcu diabeł tkwi w szczegółach ;) Małe jest zdecydowanie piękne! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
megshandmade.blogspot.com
Ale cuda! Ta pierwsza jest przepiękna.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję Ci rację, delikatność jest na topie, ale to wcale nie oznacze, że twoje większe bransoletki nie sa cudowne,... bo są :)
OdpowiedzUsuńSą śliczne! Delikatne i eleganckie:) Idealne do nieco bardziej "wyjściowego" stroju! Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuńPiękne! Bardzo subtelne i eleganckie;)
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki. Takie delikatne :-)
OdpowiedzUsuńśliczne delikatność i elegancja w jednym ;)
OdpowiedzUsuń