Jakiś czas temu dorwałam się do tego wzoru. Efekt mnie nie zadowolił (to pewnie przez nieodpowiednie koraliki, bo żeby wszystko pasowało, musiałam na bieżąco modyfikować wzór, a i tak efekt nie był nawet podobny do bransoletek ze zdjęcia twórczyni wzoru). W końcu stwierdziłam, że spruję trochę, kilka rządków i pozostawię cienką i delikatną bransoletkę. Na swoje nieszczęście przyłożyłam ją do obrobionego koralikami kawałka sztucznej skóry - dopiero ten efekt spodobał mi się całkowicie!
Dlaczego na nieszczęście? Zaraz się wyjaśni:)
Na tych już niekoniecznie.
Tak jak pisałam, jest to prototyp, w dodatku powstał dość spontanicznie, obie części powstawały osobno, dlatego też, aby uniknąć marszczenia się materiału, musiałam przymocować koralikową część tylko końcami, pozostawiając sporo luzu. Na nadgarstku układa się idealnie, koralikowa część praktycznie się nie porusza - pozostaje w tym samym miejscu, ale po zdjęciu i rozprostowaniu mocno odstaje.
Wykonana z toho: 6/0 gold lustered african, 11/0 inside color grey magenta lined i hematytowych maleńkich euroclassów.
Coś mi się widzi, że zostanie ze mną, a nad innymi rozwiązaniami - oby nie odstawało - będę jeszcze myśleć - nie odpuszczę tak łatwo! :)
mi się bardzo podoba, szczególnie jej kolory, a to że odstaję w końcu ona do noszenia a nie leżenia ;)
OdpowiedzUsuńRównież uważam, że wyszło pięknie, pomysł ze skórą jest fantastyczny. A że przy okazji wyszło bardzo przewiewne;) Myślę, że to żadna wada, żeby nie odstawało i nie wybrzuszało się trzeba w to wszyć metalową bazę.
OdpowiedzUsuńZawsze będzie odstawać, bo część koralikowa jest dłuższa od skórki. Można by naszyć koraliki i wtedy sprawa by się rozwiązała. Ale efekt i tak mi się podoba :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWygląda super! Rzeczywiście baza metalowa mogłaby pomóc :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo dobry patent takie "luźne" połączenie, bo dobrze dopasowuje się do nadgarstka i nie ma marszczenia między spodem i wierzchem.
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszła i odstawanie nie szkodzi w niczym, jak już ktoś wcześniej pisał, bransoletki są do noszenia a nie leżenia a
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o tutorial to trzeba po pierwszym punkcie połączyć oba końce żeby uzyskać ten efekt wypukłości bo jest to bransoletka typu bangle i niestety nie utrzyma tego kształtu w innej formie :( No i drugie ważne, trzeba ją mocno zaciągać.
Spróbuj :)
Pozdrawiam
koraliki za uszami :)
Tak sobie właśnie myślałam, że przez to, że kombinuję z zapięciem, całość nie wychodzi odpowiednio:)Pewnie jeszcze spróbuję, dzięki za rady:)
Usuńjest śliczna:) hmm kurczenie wiem czy to mozliwe żeby nie odstawało. Rzeczywiście jak ktoś radził przyszyć i wtedy będzie na stałe kolista. Albo klejem przykleić:P Mi się podoba taka jaka jest:)
OdpowiedzUsuń