Siedziałam i myślałam. Długo, intensywnie i w końcu wymyśliłam.
Komplet robiony właściwie na ostatni moment, bo stwierdziłam, że przydałoby mi się coś nowego na święta (tak, tak, powstało to już jakiś czas temu) a, że zawładnęły mną wszystkie odcienie morskiego, turkusów i szmaragdów tak też na takie perełki postawiłam:
Wisiorek na wzór kolczyków.
No i pierścionek, bo jak wszystko, to wszystko:)
Bransoletka, oczywiście też musiała powstać.
A tu całość:
Użyte koraliki to: szklane perełki w kolorze trudnym do jednoznacznego określenia (w pudełku wyglądały bardziej na granatowe, ale poza nim przyjmują ciemno morski kolor), fp no i tu mam problem z kolorem, bo ich sobie nie podpisałam..., poza tym drobnica toho 11/0 w kolorze galvanized pf starlight oraz metallic cosmos przy bransoletce.
Zdjęć sporo, ale nie mogłam się zdecydować... :)
Świetne kolory a komplet bardzo z klasą. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny i elegancki!!! I kolory cudne!
OdpowiedzUsuńkomnplet jest świetny!
OdpowiedzUsuńJak zwykle pięknie, gustownie i kolorowo :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplet, najbardziej urzekła mnie bransoletka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplet:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie:)
www.bizuteria-blond.blogspot.com
super plecionki ;)
OdpowiedzUsuńKomplet bardzo mi się spodobał, tym bardziej, że lubię takie kolory, pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet. Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuń