Nie mogę się powstrzymać przed trójkącikami... Tyle ich już popełniłam - jeszcze trochę do pokazania zostało - a w głowie już następne pomysły, jak je wykorzystać, trochę czasu brakuje, ale jeszcze nic straconego:) Tymczasem delikatna bransoletka w połączeniu moich ulubionych kolorów, taka do noszenia na co dzień:)
Bardzo precyzyjnie wykonana, świetne połączenie!
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Niby taki drobiazg, a przyciąga uwagę :)
OdpowiedzUsuńciekawa forma :)
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić? Bardzo fajna i oryginalna ;).
OdpowiedzUsuńwww.swiatsutaszu.blogspot.com
Bardzo ładna bransoletka!
OdpowiedzUsuńśliczna i jak ładnie z tyłu wykończona:)
OdpowiedzUsuńJaka delikatna!
OdpowiedzUsuńrozumiem Cię, też miałam fazę trójkącikową! to bardzo wielofunkcyjny wzór i pięknie w Twojej pracy wygląda!
OdpowiedzUsuńŚliczna :) . Do tego połączona z tym sznureczkiem koralikowym ...
OdpowiedzUsuńPrzesliczna:) zaproszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńPrzesliczna:) zaproszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka, a kolory już takie trochę zimowe ;) Pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńJaka piękna! Wspaniały ten turkus! Cudo. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń