Sutasz wciąga. Bez dwóch zdań, wciąga bardzo i nie chce puścić:) Dziś kolczyki w formie, które gościła już u mnie, chociaż te są nieco inne, bo troszkę ażrukowe, może nie widać tego dokładnie na zdjęciach, ale możecie uwierzyć na słowo - dziury są! :)
Bardzo ładne, takie wakacyjne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
zaletą ''ciągu'' sutaszowego jest coraz większa precyzja wykonania!!! Twoje sutaszki są perfekcyjnie uszyte
OdpowiedzUsuńWidać na zdjęciu ażurek :-) Fajny wzór i połączenie kolorów - uwielbiam turkus z brązem i złotem! A do ażurków świetnie się nadaje sutasz chiński, którego niestety nie lubię - jakoś nam nie po drodze... ;-)
OdpowiedzUsuńJa dostrzegam dziurki :) Śliczne kolczyki!
OdpowiedzUsuńŚliczne. Delikatne i cudownie wakacyjne.
OdpowiedzUsuńkolczyki są śliczne -widać ażurek i śliczne kolorki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne, delikatne i bardzo klimatyczne, letnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle kolorek cudny :) a i dziury też widzę :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki i dostrzegam ażurek :) Śliczne letnie kolory :)
OdpowiedzUsuńpiękne turkusiki!!!!
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuńJaz zawsze boskie! Piękny jest ten turkusik.
OdpowiedzUsuńIdealnie równo ułożone sznureczki! No i ten turkus...bomba :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, niczym lazurowe wybrzeże.... och.. aż się rozmarzyłam :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne, wspaniałe na lato :)
OdpowiedzUsuńmmm odprężające kolory :) niczym na egzotycznej plazy z pięknym morzem w tle :)
OdpowiedzUsuń