piątek, 14 lutego 2014

Sutasz i koronka

Tak jak wspomniałam wcześniej, natchnęło mnie na sutasz:) A wszystkiemu winne są te kolczyki, które właściwie, powstały jakiś... rok temu:) Powstały, ale nie doczekały się całkowitego wykończenia i siedziały tak sobie w skrzyneczce z rzeczami do wykończenia w połowie tylko zszyte. . 

Winę, za ten stan rzeczy mogę śmiało zepchnąć na sznureczki, które kupiłam w miejscowej pasmanterii, z którymi pracowało mi się bardzo źle - a wtedy jeszcze do sutaszu podchodziłam jak do bomby - męczyłam się nad nimi tak długo, że kiedy miało już dojść do finału i przyszycia ostatniego elementu, który miał wykończyć całość, odechciało mi się nad nimi siedzieć. 

Naczekały się długo, a w efekcie, jedynego czego potrzebowały, to kryształka jako "wisienki na torcie" i pary bigli...
 


I choć wymagały tylko minimalnego wykończenia, stały się początkiem fali mojego maltretowania sutaszu, której skutki co jakiś czas będziecie mogli oglądać i mam nadzieję, że nie będą to dla Was widoki straszliwe:)

Swoją drogą, zaczynam się zastanawiać, co będzie następną ofiarą "fali", wcześniej były ukośniki, potem wyszywane bransoletki, a teraz sutasz, a jeszcze wcześniej wiele innych rzeczy, ciekawe na co teraz złapie mnie fala?


Wzór sam w sobie nie jest może jakiś bardzo skomplikowany, ale jak na mnie, daje całkiem fajny efekt, bo jest i delikatnie i błyszcząco (a jak!) Więc po całym tym czasie oczekiwania, muszę w końcu to napisać: jestem z nich zadowolona, nawet jeśli nie są idealne:) 

A, że tyle się naczekały, zostaną ze mną i będę sobie do nich mruczała "My Precious", tak jak moja psinka do buchniętych mi kapci :)

Miłego weekendu! 

24 komentarze:

  1. Oj piękne! Ostatnio strasznie zaczął podobać mi się czarny sutasz, chociaż ciągle szaleję za metalicznym. ;) Przepiękne, czekam na więcej i zapraszam na walentynkową rozdawajkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo klasyczne i eleganckie. Już czekam na następne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ze mną też jest podobnie, że jak coś zrobię i jestem zadowolona to chciałabym zrobić jeszcze więcej podobnych rzeczy i wpadam w 'falę' czy 'fazę'. Nie sądzę żeby fala w Twoim wydaniu komukolwiek przeszkadzała. Wręcz przeciwnie chętnie pooglądam więcej sutaszu tym razem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, czy przeszkadza, to się dopiero okaże, jak się monotonnie na blogu zrobi;p Dzięki:)

      Usuń
  4. Dawno mnie nie było...
    Kolczyki są przepiękne!!!! Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają przecudnie :) Kiedy ty masz czas na tworzenie takich cudeniek. Co chwila jakieś piękne nowości u Ciebie.
    Pozdrawiam serdecznie i nie mogę się już doczekać kolejnych sutaszowych tworów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem;p To chyba wszystko wina, "fali" mogę wtedy siedzieć robić, i robić... :) Dzięki:)

      Usuń
  6. Ładne, a uroku jeszcze dodaje ta koralikowa koronka. Wzór nie musi być wymyślny. Czasami to, co proste ma większy urok :).

    www.swiatsutaszu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Fala to fala, trzeba się poddać, tym bardziej jeśli sutaszowa!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolczyki wyszły Ci bardzo ładnie, podobają mi się :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne i bardzo eleganckie:) Pozdrawiam
    http://koralikowyszlak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale piękne, cudowne :)
    bardzo mi się podobają :) Idelane :))
    Zapraszamy do nas :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Elegancko i z klasą, blask czerni zawsze mnie urzeka :) ślicznie!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zawsze w twoim wydaniu - z klasą, elegancko i nietuzinkowo!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne kolczyki;) Bardzo eleganckie;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow niesamowite i naprawde cudowne

    OdpowiedzUsuń
  15. cudne kolczyki :D
    sama bym chciała takie robić - ale niestety sutasz to nie moja mocna strona :(
    pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładne kolczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajnie, że je skończyłaś, bo są cudowne :)
    Dziękuję za odwiedziny na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za poświęconą mi chwilkę i pozostawiony komentarz:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...