Chyba zbłądziłam w inną czasoprzestrzeń. Byłam przekonana, że ta bransoletkę prezentowałam na blogu już dawno, a tymczasem natknęłam się na nią wśród innych, czekających na publikację tworów.
Powstała na fali zachwytu ukośnikiem, według wzory, który pokochałam wizualnie, choć nawlekanie go nie było już takie przyjemne:)
Koraliki to toho, podpiszę kolory na życzenie (nie chce mi się sięgać do szafy, po nazwy...);p
Śliczna jest. Kolory idealnie zgrane.
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna bransoletka, ciekawą kolorystykę wybrałaś:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna jest! I dobrze, że się odnalazła :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńBardzo podoba mi się dobór kolorów. Aż sama nabrałam ochoty na ukośnik :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńKolory całkiem moje... Piękna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki:)
UsuńBardzo przyjemnie na nią popatrzeć, a kolorki miodzio lodzio :P
OdpowiedzUsuńPowiem, że można się ukośnikami zachwycić :)
Dziękuję:)
UsuńPiękna, ciekawe ile jeszcze piękności zagubiłaś?
OdpowiedzUsuńDzięki:) Po śmierci dysku, na którym składowałam większą część, całkiem możliwe, że niektóre zdjęcia przepadły, ale większość wcześniej załadowałam już do szkiców notek bloggera, więc mam nadzieję, że jednak niczego już nie zgubiłam:)
UsuńŚliczna bransoletka. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńŚwietna, coraz bardziej podobają mi się takie proste geometrie, mają w sobie coś oryginalnego:)
OdpowiedzUsuńMi tez bardzo się podobają, w szczególności wszelkie zygzaki, romby, czy trójkąty:)
UsuńPrawdziwa rewelacja. pięknie wyszedł. Musiał pochłonąć mnóstwo czasu.
OdpowiedzUsuńMożna spytać na jakiej nitce go zrobiłaś?
Dzięki:) Robiłam go an zwykłej bawełnianej nitce, takiej trochę grubszej, ale nie tak grubej jak kordonek. Jest bardzo mocna,więc uznałam, że dobrze się do dziergania nada.
UsuńŚliczna, bardzo efektowne są te bransoletki.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna. Jeszcze potrwa za nim sama zajmę się ukośnikami :).
OdpowiedzUsuńwww.swiatsutaszu.blogspot.com
Dzięki, polecam, to naprawdę nie jest tak trudne jak wygląda:) i robi się je (oprócz nawlekania;p) całkiem przyjemnie:)
Usuńśliczna ,kolorki takie stonowane,współgrają razem,ja też nie lubię nawlekać,tylko szydełkować i czekać na efekt końcowy!!!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki:) Tak, dzierganie to zdecydowanie lepsza cześć twórczości:)
Usuńpiękna i te kolory..
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńKolory są śliczne - bez względu na to, jak się nazywają :) Piękny wzór, a poświęcony mu czas i cierpliwość jeszcze dodaje mu uroku :)
OdpowiedzUsuńCudna i wzór i kolory i ....ukośnik...
OdpowiedzUsuńJa do ukośników jeszcze nie dorosłam.
Ślicznie dobrane kolory. :-)
OdpowiedzUsuńMoje kolorki, moje :) Ja właśnie walczę z pierwszym ukośnikiem i jak widzę takie prace, to mam chęć wrzucić to co zrobiłam głęboko do szuflady...
OdpowiedzUsuńCiekawa bransoletka. Kojarzy mi się z jaszczurką (nie mam pojęcia dlaczego)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :))
Zapraszam do nas :)
Jaka pięęęęęęknaaa!!!!! Śliczne kolory i wzorek! Nie wiem czemu ale kojarzy mi się z wężem :D
OdpowiedzUsuńprzepiękna super wygląda to połączenie kolorów
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest a te kolory...Myślałam, że nawlekanie jest tylko moją zmorą ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wzorek ! Piękna bransoletka ale nawlekania nie zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńLolo chyba liczył na lato ,bo ma ze sobą koło ratunkowe a tu zima:)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka:)! jak ty to robisz ,że Ci takie piękne wychodzi.
kojarzy mi się z jaszczurką ^^
OdpowiedzUsuń