sobota, 11 stycznia 2014

Leśny wisior


Komputery, to jednak złośliwe bestie. W szczególności te stare, pieszczotliwie nazywane "gratem" ;p No i mój też postanowił pokazać trochę swojej złośliwości (jakby nie robił tego na co dzień...) i zeżarł mi dysk twardy z przerobionymi zdjęciami... Tak więc, zostałam z tą garstką zdjęć, które załadowałam wcześniej do blogera, tworząc szkice dla notek, a w ramach rozrywki muszę jeszcze raz przerobić oryginały, które szczęśliwie zachowały się na drugim dysku. Bo nie liczę na to, że z moimi "zdolnościami" komputerowymi uda mi się odzyskać pliki, właściwie, jak na razie, to mam jedynie nadzieję, że chociaż dysk uda mi się uratować... 

No ale dość o złośliwościach rzeczy martwych, teraz będzie o biżuterii, trochę innej od tego, co robiłam do tej pory. 




Jedyne co pozostało nie zmienione, to technika, którą jest haft koralikowy, a co się zmieniło? A to, że naszyjnik nie jest symetryczny, jak to zwykle w moich pracach bywało. Dlaczego to dla mnie takie nietypowe, może stwierdzić siostra, która obserwowała moje zmagania z robieniem melanżowej bransoletki, kiedy mimowolnie zaczęłam liczyć koraliki... Tak, że jak już przyszło do szydełkowania, na bransoletce pojawiły się dziwne wzory...


Ale za sprawą tego naszyjnika i kilku ostatnich prac, których z wspomnianego wyżej powodu na razie nie zamieszczę, tworzenie nieasymetrycznych prac idzie mi coraz lepiej i co więcej, czerpię z tego wielką radość, a nie frustrację, jak przy dziergańcach ;p 






Oczywiście, muszę też wspomnieć o tym, że inspiracją do tego naszyjnika, były niesamowite broszki Bluefariy, muszę przy okazji przyznać, że już wiem, dlaczego wyszywanie sieczką jest takie fajne:)





Na koniec trochę szczegółów: Kamień to pastylka serpentynitu, otoczona toho 11/0 transparent olivine, higher metallic dragonfly, opaqe jet, 8/0 metallic nebula, superduo jet, trochę szklanej i kamykowej sieczki (w tym hematyt), szklana kropelka dla wykończenia i skręcany sznurek jako baza. 

Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was ilością zdjęć i podpisów:) 

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu:) 

25 komentarzy:

  1. Wisior wygląda wspaniale, podoba mi się wykorzystanie w nim superduo. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny jest, świetna kolorystyka :) z tych superduo to taka "gąsieniczka" wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest przepiękny, i sieczka i duo nadają mu prawdziwie leśnego charakteru :)
    Super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wisior jest cudny, kolory i wykonanie - rewelacja !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kamień wygląda jak księżyc:)!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny wisior :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny niesymetryczny , w cudownej tonacji.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale piękny! Niesamowity kolor i koraliki świetnie dobrane.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna karga, ale ten kłos z super duo to mistrzostwo świata. Piękny wisior!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nareszcie wróciły koraliki, które uwielbiam. Piękny! ;).

    www.swiatsutaszu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Wisior robi wrażenie. Podoba mi się kłosik z superduo. Idealnie dobrane kolory.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A widzisz, sieczka i asymetria to jest dopiero to co daje prawdziwą frajdę, cieszę się, że też Cię to wciągnęło. Ja uwielbiam taki pełen żywioł, zawsze wyjdzie coś innego i w dodatku nie do podrobienia:))) Kłos z SD zrobiłaś mistrzowski, zresztą jak cały wisior!
    Zainspirowałaś mnie też do zrobienia kopii dysku, lub przynajmniej zapisania zdjęć, jakbym je straciła to chyba bym się załamała.

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny! fantastyczny, niesamowicie efektowny. Robi niesamowite wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fantastyczny wisior. I ten kłos z super duo-miodzio!!! Podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Brak słów... Piękny:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Opstrykany ze wszystkich stron i słusznie. Należało mu się bo piękny...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. No Natalia, tym razem przeszłaś samą siebie i stworzyłaś istne cudo. Przepiękny ten wisiorek! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale piękny!!! Wspaniały wisior!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Aż dech zapiera takie śliczny i pracochłonny wisior ! Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Niebagatelny wisior, rzeczywiście przypomina mi runo leśne - kawał dobrej roboty!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie mogę przestać gapić się w to dzieło. Niczym sroka. Wisior jest wspaniały. Połączenie sieczki i różnych koralików dało niesamowity efekt. Warkocz z boku z SD podoba mi się szczególnie. Piękna praca. Brawo Natalio :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudny wisior. Naprawdę kojarzy się z lasem..gdzieś przy skałkach.. Może to jest górski las :) Super!

    OdpowiedzUsuń
  23. patrząc na niego przenosze sie w głebiny jakijs bajecznej puszczy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za poświęconą mi chwilkę i pozostawiony komentarz:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...