Po walce z hostingiem zdjęć, po podmianie ich na całym blogu, w każdym
jednym poście, odkryłam kilka zaległości, których z jakiś powodów nie
prezentowałam jeszcze na blogu, chociaż byłam prawie na 100% pewna, że
to zrobiłam. Tak więc dzisiaj naprawdę starszawe (jeszcze z zeszłego roku) zaległości:
Mój chyba najulubieńszy wzór na zamkowo - filcowe broszki, czyli zawijaski, bardzo, bardzo lubię je szyć, to takie odprężające... :)
Motylek, prostszy od tego, którego prezentowałam kiedyś tam wcześniej, ale wcale nie szyło się go łatwiej:)
Ważka, powstały nawet dwie, jedna jako broszka, druga jako breloczek do kluczy:)
I tak na koniec, listki z zawijasami.
Mam nadzieję, że nie dopadła mnie żadna pomroczność i dlatego nie widzę tych broszek na blogu i naprawdę ich tu nie ma. A jeśli się powtórzyłam... No cóż, trudno się mówi:)
Ale piekne! Nawet jesli sie powtorzylas to przynajmniej przypomnialas ludzkości ze takie cudenka stworzylas
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje listki z zawijasami! :D Ślicznie Ci wychodzą zawijaski :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite są! Na początku pomyślałam, że to podobne do zamków, a tu proszę :D Jest potwierdzenie w tekście... Mi się najbardziej ważka podoba!
OdpowiedzUsuńAle wysyp piękności:) mi chyba najbardziej przypadła do gustu ważka i listki.
OdpowiedzUsuńsą prześliczne! każda jedna:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Mebeliną - każda broszka jest urocza. :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są urocze i wszystkie podobają mi się tak samo. Naprawdę nie umiałabym wybrać tej najładniejszej :) Po prostu wszystkie są prześliczne :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńboskie, szczególnie motyl, ważka i liść:)
OdpowiedzUsuńPiękne, a liść jest naj:)
OdpowiedzUsuńListki są naj, ale wszystko, co pokazałaś przepiękne. Nie mam bladego pojęcia, jak się pracuje tą techniką, ale efekty są niesamowite. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne rzeczy robisz!!! Ja się przymierzam do zamków ale nie wiem jak to "ugryźć". A tu takie cudeńka widzę!!! Rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękności. Listki i motylek u mnie na pierwszym miejscu :)
OdpowiedzUsuńCudowne, piękne, aż się buzia śmieje :) Wszyły ci bajecznie :)
OdpowiedzUsuńwszystkie są cudowne ;) i te wesołe kolorki - można patrzeć i patrzeć...;)
OdpowiedzUsuńśliczne prace, te które coś przedstawiają są śłodkie - ludzie lubią znajdywać podobieństwa:) te u góry mnie urzekły swoją bezstronnością że tak to ujmę :) do wszystkiego będą pasować. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne.
OdpowiedzUsuńSuper te broszki, urzekła mnie zwłaszcza ważka:) aż chciałoby się taką mieć:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodziwiam za pomysłowość. Naprawdę są świetne!
OdpowiedzUsuńNigdy nie nosiłam broszek ale Twoje broszki są po prostu prześliczne !!! podziwiam tym bardzie że sposób ich wykonania to dla mnie czarna magia;)
OdpowiedzUsuń