... czyli znów będzie długo, ale niekoniecznie biżuteryjne.
Na pierwszy rzut świeczniki:
Uwielbiam świeczniki, a już w ogóle te świąteczne, są takie.... świąteczne ;p Nie powstrzymywałam się więc zbyt długo przed zabraniem się za te. Pierwszy i drugi zostają u mnie (jeden podkradła mama;p) trzeci powędruje do dziadków jako dodatek do prezentu:)
Powstało też kilka nowych domków, poprzednie rozeszły się prawie jak świeże bułeczki i dla mnie nic nie zostało.
Ten zrobiłam specjalnie dla siebie, bo wymarzyłam sobie zielony brokat i wieżyczkę:)
Stoi sobie razem ze złotym na stole.
A tu w towarzystwie domku który powstał dla mamy.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem :)
I oczywiście, wszystkim komentującym, obserwującym i zaglądającym tu od czasu do czasu, życzę spokojnych, spędzonych w rodzinnej atmosferze świąt, z duża dawką śmiechu i śpiewu (w końcu śpiewać każdy może... a to jak to komu wychodzi, to już inna historia;p)
Świeczniki są śliczne, od razu dodają świątecznego ducha do domu :)
OdpowiedzUsuńcuda:) nawzajem Wesolych:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na te Święta! :) a świeczniki przecudowne:)
OdpowiedzUsuńPiękne te domki. Wesołych Świat:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wspaniałych Świąt :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńMiękkich płatków śniegu za oknem,
OdpowiedzUsuńciepłych bamboszy przy pachnącej choince
i sypiącym iskrami kominku,
a także wymarzonych prezentów
i spokoju w sercu!
Życzy Diana
Świetne są te domki :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
Ale piękności
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
ZDROWYCH-bo to najważniejsze.
OdpowiedzUsuńPEŁNYCH MIŁOŚCI-bo to sens życia.
WIARY-bo pozwala przetrwać trudne chwile.
NADZIEI-bo wtedy niemożliwe jest możliwe.
Życzy Sylwia - Luna
Spokojnych Świąt w gronie rodzinnym :)
OdpowiedzUsuńZdrowych i spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuń