Dziś będzie coś, czego jeszcze na tym blogu nie było - a przynajmniej tak mi się wydaje, a już na pewno nie było w takiej formie, a chodzi o breloczek, haftowany, bardzo błyszczący i dziewczęcy, wyhaftowany taśmą cyrkoniową z dodatkiem srebrnych toho:)
Uu... się błyszczy :D myślę, że gdyby zrobić z niego wisiorek to też by dawał radę :D ta delikatna kolorystyka kojarzy mi się z letnią łąką ;)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo ładny. Kolorystyka... ech...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jaki cudny, zdecydowanie brelok "na bogato" :)
OdpowiedzUsuńCudny, słodki i dziewczęcy!
OdpowiedzUsuńPrzecudny!
OdpowiedzUsuńFantastyczny! :D
OdpowiedzUsuńMajstersztyk! Świetnie wykorzystane taśmy cyrkoniowe :)
OdpowiedzUsuń