Jakiś czas temu mama poprosiła mnie o dwie sutaszowe broszki, pierwszą w kolejce była granatowo biała do sweterka, z ceramicznym kaboszonem i perełkami. Od samego pomysłu, aż do wykonania minęło trochę czasu, ale ostatecznie mam z efektu jest zadowolona:)
Jakie cudeńko! Piękna broszka, bardzo klasyczna, elegancka, uniwersalna. Myślę, że tak naprawdę może mieć wiele "twarzy", w zależności od tego, z czym się ją zestawi :)
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane zawijaski :)
OdpowiedzUsuńŚliczna
OdpowiedzUsuńBroszka jest śliczna. Zapewne idealnie pasuje do sweterka.
OdpowiedzUsuńZawsze intrygują mnie takie nieszablonowe formy z sutaszu, brocha fajna :D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda. :D Przypomina mi nieco śnieżynkę. :)
OdpowiedzUsuń