niedziela, 28 września 2014

Kosmiczne pierścienie

Dziś prezentuję komplet, który powstawał przy okazji wakacyjnych plenerów grillowych, na które zabierałam całą tacę zasypaną koralikami i podklejonymi kamykami. Samo wyszywanie trwało długo, bo tak jak na jednym plenerze zaczęłam wyszywać ten komplet, tak na kolejnym, jakieś dwa tygodnie później, dopiero go kończyłam:) Ale jest, powstał i mam nadzieję, że cieszy oko:)



Jak zawsze, najpierw powstały kolczyki, nie byłabym sobą, gdybym ichnie wyszyła, powstawały bez żadnego konkretnego pomysłu, ot, naszywałam to, co mi przyszło do głowy i mogło pasować:)


Do kompletu zrobiłam wisior, bo ostatnio mało u mnie kompletów:)

Kamyczki w środku, to onyksy, otoczone drobinkami toho, preciosa, wisiorek zawieszony na sznureczku satynowym. 

Pozdrawiam i życzę słonecznej niedzieli:)

19 komentarzy:

  1. Wspaniały bogaty komplet :) Oczu oderwać nie można :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny komplet! Wszystko pasuje do siebie doskonale.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczności ;)

    www.swiatsutaszu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Oko faktycznie cieszy, ale ja nie pojmuję, jak w plenerze można takie cudo stworzyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to widzę tak: w tak uroczym miejscu, w jakim wtedy bywałam, trudno było nie tworzyć:) Pogoda i wszelkie okoliczności sprzyjały siedzeniu i wyszywaniu:)

      Usuń
  5. Piękny komplet w świetnie zestawionych, jesiennych kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Komplet cudowny - w końcu wyszedł spod rąk mistrzyni od koronek :)
    Ale, że w terenie? Podziwiam niezmiernie - ja muszę mieć na stole porządek, a wokół spokój, żebym mogła coś stworzyć, więc ... dlatego dawno niczego nie wyhaftowałam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to dobrze, że nikt nie może zobaczyć mojego biurka... Czasem zza niego monitora nie widzę:D A wszelkie porządek utrzymuje się średnio do wieczora (niezależnie od tego o której sprzątam;p), więc gdybym miała tworzyć tylko wtedy,kiedy wokół mnie panuje spokój i porządek, pewnie mogłabym zrezygnować z tego bloga, bo nic bym nie stworzyła;p

      Usuń
  7. świetnie wyglądają, naszyjnik cudowny

    OdpowiedzUsuń
  8. Komplecik super, a te kolorki to już Twoja wizytówka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie kosmos! Śliczne są;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Natalia, uwielbiam Twoje koronki. Piękny komplet:) Jak Ty to robisz dziewczyno, że przy grillu i w plenerze takie cuda tworzysz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie, patrząc na to, że w ciągu tych plenerów musiałam jeszcze tego nieszczęsnego grilla rozpalić, to nie wiem, jak udało mi się je w ogóle wykończyć;p

      Usuń
  11. Przepiękny komplet :) Świetne kolory, takie już jesienne ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. cudo - prawdziwy majstersztyk koronkowy :) i jak dobrze wiedzieć z komentarzy że nie tylko ja mam "artystyczny" nieład na biurku w pracowni :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za poświęconą mi chwilkę i pozostawiony komentarz:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...