Już w zeszłym roku myślałam, o podobnej biżuterii, ale zanim się za nią zabrałam, było już po ptakach, że tak napiszę ;p W tym roku zebrałam się szybciej, zamówiłam co trzeba, a że i ukośnika zdołałam się nauczyć, to też wykorzystałam ten fakt.
Nie przedłużając, pierwsza bransoletka z krótkiej jak na razie serii "Christmas Tree", lub jak kto woli bardziej swojsko "Choinka", ze specjalną, świąteczną dedykacją:)
Co prawda, moja wdzięczna, krągła modelka, jaką jest cudna dyńka, jest mało świątecznym towarzyszem, ale musi wystarczyć, bo nie mam dość mocnych nerwów, aby szukać teraz światełek ;p
Użyte koraliki to toho 11/0 w kolorach: sl lt siam ruby, sl green emerald, oraz pf galwanized starlight. Sznur wklejony w końcówki w kolorze srebrnym.
Unzałam, że skoro na innych blogach, nawet wcześniej pojawiły się już świąteczne ozdoby, to i czemu miałabym odkładać "premierę" świątecznych bizutków, a że trochę ich jeszcze jest w kolejce, to chyba lepiej, że zaczęłam wcześniej, niż w zeszłym roku:)
Witam nowych obserwatorów i bardzo dziękuję za tą całą masę miłych komentarzy:)
piękna :) patrząc na sznury innych bloggerek tylko utwierdzam się w przekonaniu, że koniecznie muszę się zaopatrzyć w regularne koraliki...
OdpowiedzUsuńa jakiego kleju używasz do wklejania końcówek?
Dziękuję: Dwuskładnikowego, przezroczystego "poxipol", jest dość mocny i przy okazji wodoodporny:)
UsuńSzybko u Ciebie te Święta;))) ale jest na co popatrzeć więc niech już będą:))) Fajne zestawienie kolorów (chociaż to może ustawienie monitora), kojarzą mi się z cynamonem i skórką pomarańczową, czyli jak najbardziej Bożonarodzeniowo.
OdpowiedzUsuńŚwięta jeszcze nie, na razie taki prolog tylko :) W rzeczywistości bransoletka jest bardziej czerwona, ale porównanie do cynamonu i skórki pomarańczowej,jak najbardziej mi się podoba:)
UsuńDo świąt jeszcze trochę, ale do Mikołaja coraz bliżej ;). Bransoletka jest śliczna i ma piękne kolory. Choć i u mnie bardziej wygląda na pomarańczową i może dlatego skojarzyła się z dynią na Halloween. Tak czy inaczej jest śliczna, a wykonanie pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Cóż, muszę jeszcze popracować nad zdjęciami tych czerwoności, bo to zawsze u mnie kuleje:)
UsuńŚliczna bransoletka :) Masz rację, że zaczęłaś wcześnie, bo czas biegnie tak szybko, jakby ktoś go gonił :) Nawet się nie obejrzymy, a już będą święta :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, wolałam więc w tym roku zebrać się wcześniej, niż jak w zeszłym za późno:) Dzięki:)
UsuńŚwietna bransoletka, podziwiam każdego kto opanował ukośnik ;P ja zabierałam się kilka razy ale niestety nic z tego nie wyszło....może jeszcze kiedyś mi się uda...
OdpowiedzUsuńUda się na pewno:) Dzięki:)
UsuńŚliczna! Ja jestem przyzwyczajona do tak wczesnych Świąt, bo w Anglii od 2go listopada kolędy w sklepach lecą...
OdpowiedzUsuńTo mogę tylko dodać, że ja przy kolędach jeszcze nie dziergałam:) Dzięki :)
UsuńAle cudo!!! A jakie piękne zdjęcie. Super bransoletka. Jak zawsze z resztą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPrześlicznie wyszła Ci ta bransoletka :)
OdpowiedzUsuńBransoletka świetna, a modelka... też niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Tak, z modelki jestem wyjątkowo zadowolona, chociaż ostatni zaczęła tracić swój cudny, zielony kolor i zmienia się na całkowicie pomarańczową:)
UsuńBardzo efektowne połączenie kolorów :) Takie lekko cynamonowe :)
OdpowiedzUsuńJa też mam już jedną świąteczną biżutkę za sobą - czekam tylko na dobrą pogodę, żeby zrobić zdjęcia :)
W takim razie czekam na prezentację: ) Dzięki:)
UsuńŚliczna,fajnie dobrałaś kolorki,i na pewno w słońcu fajnie się mieni!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
O tak, srebrzone koraliki mają to do siebie, że fajnie mienią się w słońcu, w szczególności te zielone fajnie wyglądają:) Dzięki:)
Usuńprześliczna jest
OdpowiedzUsuńŁadna bransoletka. Żeby zdążyć na święta trzeba wcześnie zacząć. ja też już robię świąteczne prezenty.
OdpowiedzUsuńDzięki:) Ja część prezentów kupiłam już we wrześniu, bo nie lubię tej późniejszej bieganiny i braku zdecydowania co kupić:)
UsuńPiękna! Bardzo elegancka i jak znalazł na Święta :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze niczego świątecznego nie zaczęłam, pewnie jak zwykle będę robić wszystko w ostatniej chwili... ;)
Ukośnik prześwietny a dynia mimo, że malo świąteczna to bardzo dopasowana do bizutka kolorystycznie :)
OdpowiedzUsuńPiękny, równiusieńki ukośnik. Na Święta jak znalazł.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńKolory świąteczne nigdy nie były moimi kolorami, ale bransoletka jest piękna, przyciąga wzrok, no i ten ukośnik. Zaczyna za mną chodzić :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pięknie dobrałaś kolory...i ten ukośnik... Oj muszę też się nauczyś :)
OdpowiedzUsuńPolecam, polecam, tylko ostrzegam, to bardzo uzależniające:) Dzięki:)
Usuńprześliczna! :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń