czwartek, 26 września 2013

Chryzokola w miedzi

Czasem trzeba zrobić coś innego. Coś co nadal leży w strefie koralikowania, ale jednak koralikowania nieco innego, w szczególności, jeśli jest to coś, na co miało się ochotę od dłuższego czasu, ale z różnych powodów ciągle trzeba było odkładać to na bok. Dla mnie takim "czymś innym" stały się zwykłe, proste bransoletki, które jednak w połączeniu z ciepłą miedzią, nadają zwykłej biżuterii, nieco niesamowitości. 

Na pierwszy rzut postanowiłam rozprawić się z maleńkimi oponkami chryzokoli. Dodałam trochę przekładek i miedzianego łańcuszka, i gotowe! 

Jestem z niej bardzo zadowolona, może nie jest jakoś odkrywcza, czy niespotykana, ale i tak jest inna, od tego co robiłam dotychczas. A jako, że jest pierwsza, została ze mną:)

Ps. ten post miał być właściwie wprowadzeniem do małej i krótkiej jak na razie serii podobnych bransoletek, więc teoretycznie powinien zostać opublikowany wcześniej, niż jesienna bransoletka, ale rozminęłam się trochę z czasem i chcąc zdążyć na wyzwanie Kreatywnego Kufra, musiałam trochę zmienić kolejność:) 

17 komentarzy:

  1. Podoba mi się :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się :) Bardzo w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczna! Inna, ale równie piękna jak pozostałe! Pozdrawiam, S.

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiedziałabym, że jest nawet bardziej niż nieco niesamowita! Przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna! Ja też ostatnio skłaniam się ku miedzi coraz bardziej. Świetnie połączyłaś chryzokolę z miedzią. Super! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie się komponuję te dwa materiały i kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam kolor miedzi więc bransoletka jak najbardziej do mnie trafia! A z zieloną chryzokolą to już w ogóle bomba!

    OdpowiedzUsuń
  8. nie musi być odkrywcza, żeby była śliczna i sprawiała przyjemność!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wcale nie wygląda na taką zwyczajną- jest intrygująca i musi cudownie wyglądać na ręce.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudnie jesienna. Czekam na pozostałe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie proste bransoletki mają niewątpliwie swój urok! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudnie wyglądają obie. Zarówno ta jak i ta z agatami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bransoletka jest jest prosta, ale ma w sobie to coś, a tak poza tematem gratuluję nagrody za jeżyka, jest śliczny i zasłużył na nagrodę, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. No nie powiedziałabym, że taka prosta. Uwielbiam to zestawienie kolorów. Śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jest bardzo ładna - ja bardzo lubie miedź:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super! Dla mnie takim "czymś innym" jest metal clay ale niestety ze względów finansowych odkładam ją na później :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za poświęconą mi chwilkę i pozostawiony komentarz:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...