Szydełkowo koralikowy naszyjnik powstały z chęci wypróbowania spiralnego wzoru, wykonany z koralików toho11/0 w kolorze jet, czerwonych koralików euroclassu i szklanych zwyklaków w malinowym kolorze z połyskiem.
Sam sznur jest na zapięcie typu toggle, do którego doczepiłam gronko z kilku oplatanych kuelczek i szkalnych korlaików. Gronko zawieszone na karabińczyku, tak więc w każdej chwili można je usunąć, a sznur założyć jak zwykły naszyjnik.
Nie należą do najmniejszych, mają ok 1,50 cm średnicy, ale prezentują się dość delikatnie:)
Dziękuję za wszystkie komantarze:)
Piękne najbardziej urzekły mnie kolczyki
OdpowiedzUsuńSznur jest świetny :) powtórzę to co poprzedniczka powiedziała - urzekły mnie kolczyki :)
OdpowiedzUsuńSpiralka w pięknych kolorach, kolczyki zabójcze!
OdpowiedzUsuńświetne, spiralne wyglądają super! bardzo fajne to gronko:)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe jest doczepienie kulek na karabińczyku-zwiększa możliwości wykorzystania naszyjnika
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba! Sznur jest piękny, a według mnie właśnie to gronko dodaje mu całego uroku i smaczku.Kolczyki powaliły mnie na kolana ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet:)napracowałaś się:)gdzie kupujesz koraliki z Euroclassu?
OdpowiedzUsuńJak do tej pory tylko w empiku, ale wiem, że ze strony euroclassu też można zamówić, ale przysyłka wychodzi drogo. :)
Usuńdzięki:)pytałam , bo często o nich na blogach czytam , a nigdzie ich nie spotkałam na żywo:)ale już wiem:)))
UsuńWygląda super. :) Muszę sie kiedyś nauczyć takiego szydełkowania :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :) A połączenie czarnego z czerwonym to klasyka, którą chyba każdy lubi, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie nie byłam pewna tego połączenia:) Wydawało mi się takie.... Ostre? Dopiero jak naszyjnik powstał już w całości, stwierdziłam, że nie wygląda "punkowo", czego się oboawiałam:)
Usuńsuper kolorki :) fajnie wyszedł ten naszyjnik spiralny ... dałaś mi nad czym myśleć ;)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie ten sznur wygląda z tymi dyndającymi kulkami :)
OdpowiedzUsuńteż kiedyś zrobiłam podobne połączenie kolorystyczne i też byłam zadowolona z efektu:) no i świetnie pasuje do krótko ściętych brunetek :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z odpinaną zawieszką, można kombinować na wiele sposobów, a i pewnie jako bransoletę da się nosić. Połączenie tych kolorów daje fajną wyrazistość, mi się skojarzył z flamenco:)
OdpowiedzUsuńpiękny zestaw :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Prześliczny ten naszyjnik. I kolczyki również super.
OdpowiedzUsuń