Wspominałam już, że lubię jesień? Że lubię spadające liście, szybko zapadające wieczory? Ano lubię. I to bardzo. I całe swoje uwielbienie po raz kolejny przelałam w koralikowy listek:)
Witam:)Od dawna zaglądam do Ciebie, podziwiam wszystkie prace, ale te haftowane koralikami w szczególności- precyzja, pomysłowość, dobór kolorów.... ekstra . Pozdrawiam :):):)
Nosiłabym :)
OdpowiedzUsuńPiękny listek
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lubię jesień, lubię broszki, lubię Twój listek :) Urocza :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna broszka :)
OdpowiedzUsuńpiękny jesienny gadżet!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda. :D
OdpowiedzUsuńAle śliczny :) Taką jesień też lubię :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ;).
OdpowiedzUsuńswiatsutaszu.blogspot.com
Jest cudna, bardzo subtelna i elegancka! Śliczna broszka! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocza i inspirująca .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny!!!
OdpowiedzUsuńWitam:)Od dawna zaglądam do Ciebie, podziwiam wszystkie prace, ale te haftowane koralikami w szczególności- precyzja, pomysłowość, dobór kolorów.... ekstra . Pozdrawiam :):):)
OdpowiedzUsuń