czwartek, 24 marca 2016

Celinkowy wisiorek

Bohaterką dzisiejszego posta miała być celinkowa bransoletka, jednak zapał minął nim dotarłam nawet do połowy plecionki, na szczęście kiedy siedziałam  jeszcze w koralikach przypomniałam sobie o tutorialu zamieszonym w grudniowo-styczniowym Beading Polska i powstał wisiorek nim  inspirowany. Nie miałam wszystkich potrzebnych koralików, żeby wykonać go dokładnie według tutoriala, więc nieco improwizowałam, ale efekt jest do pierwowzoru całkiem podobny:)




8 komentarzy:

  1. Śliczne, "poplątane" kolory ;) Pięknie wyszedł wisiorek, aż mnie kusi, żeby samemu wydziergać celinkę :)

    PS
    Wiem, że do mnie zaglądasz, więc pozwalam sobie poinformować, że na blogu zmiany, a najważniejsza z nich to zmiana adresu :) Od teraz szukaj mnie tutaj: pannakajkadzierga.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Wisiorek jest świetny, przypomina mi i kształtem, i kolorem wakacyjną rozgwiazdę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne cuda tworzysz!! Jestem oczarowana twoim talentem i smakiem. Super dobierasz kolory! Pozwolisz że rozgoszczę się w tym cudnym miejscu(tak ,tak na
    twoim blogu) i pooglądam starsze posty. 
    Ściskam świątecznie

    Będzie mi niesamowicie przyjemnie jeśli w wolnej chwili zajrzysz także na mojego bloga i zaobserwujesz,by być na bieżąco(KLIK)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny, bardzo wpada w oko :)
    PS: Wesołych Świąt! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za poświęconą mi chwilkę i pozostawiony komentarz:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...