środa, 26 sierpnia 2015

Rozetka

Bardzo modne stały się w ostatnim czasie w moim warsztacie eksperymenty... Ale cóż, fakt jest taki, że istnieją takie projekty, które w czyimś wydaniu wyglądają po prostu genialnie, ale kiedy ja zabieram się za działanie... No właśnie. Czasem brakuje odpowiednich koralików, a przecież czekać na dostawę tych właściwych nie można czekać, bo.. No właśnie, bo nie;p Bo wzór jest tak świetny, że musiałam go wprowadzić w życie od razu, co nie zdarza mi się często, większość wzorów po prostu sobie czeka:) Chodzi o TEN wzór. Z opisu wiele nie zrozumiałam, szczerze mówiąc, nie zrozumiałam nic;p Ale jako, że całość została przedstawiona w bardzo czytelny sposób, pozostało tylko dobrać "na oko" koraliki i ruszyć do dzieła. 

We wzorze drobnica jest najpewniej równiutkimi miyuki, a ja na tamten czas nie miałam pod ręką nawet toho treasures, postawiłam więc na eksperyment ze "zwykłymi" toho. Metaliczne toho zwykle bywają nieco równiejsze, niż pozostałe kolory (chociaż, na dobrą sprawę, jakiejś solidnej pod tym względem zasady nie ma), postawiłam więc na jedno z moich ulubionych połączeń, czyli bronze i june bug, do tego 3mm kuleczki w kolorze iris brown, czarne, szklane bicone ok 4-5mm, plus kuleczka fasetowanego, fioletowego szkiełka, coś ok 8mm. 

Niestety, po wypleceniu całości, okazało się, że koraliki są jednak zbyt nierówne i całość zaczęła falować, dodałam więc dodatkowy rządek po 2 koraliki, żeby wszystko wyprostować. Pomogło, ale sam efekt... Początkowo z wzoru miały powstać kolczyki, ale swego rodzaju "przezroczystość" wzoru, sprawiała, że to jak wyglądały zawieszone, jakoś mi się nie podobało. Mając jedno kółeczko o niepewnej przyszłości, postanowiłam go nie pruć i przerobić na wisiorek. Naszyłam całość na kawałek filcu, podkleiłam, obszyłam pikotkami i jest: rozetka!





Na jednej nie poprzestałam. Powtórzyłam wzór jeszcze kilka razy, z różnymi koralikami, ale efekty tamtych pojedynków pokażę innym razem:) 

24 komentarze:

  1. bardzo dobry pomysł z naszyciem na filc, i kolory znakomite

    OdpowiedzUsuń
  2. Po tym opisie staram się na siłę doszukać jakichś "defektów", no ale nie widzę i już :-) Cudeńko wyszło, bardzo mi się podoba (kolorystycznie również). Dzięki za link do wzoru - co prawda też nic nie rozumiem, ale może kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozetka ślcznej urody - calość tworzy niesamowty efekt ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem Ci, Natalio, że jako wisiorek ten wzór znacznie bardziej mi się podoba.Kolorystyka śliczna i w ogóle całość wygląda rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie się podoba. Rozetki za mną chodzą, ale jeszcze mnie nie dopadły...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozetka wygląda prześlicznie :) A te kolorki ... to po prostu magia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna kobieca praca. Jak dla mnie nic dodać nic ująć. 😉

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo mi sie ten wzór podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo udana rozetka :) pięknie Ci to wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładny wzór, kolory i wykonanie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. w tej formie nie widać żadnych niedoskonałości, pięknie się prezentuje :) ta rozetka jest też na mojej liście do zrobienia, tylko coś doba nie chce się rozciągnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. p.s. w tutorialu jest faktycznie mowa o TT bądź miyuki delica ;) sądzę, że przy ich użyciu nic by się nie falowało, bo są w końcu drobniejsze, niż "zwykłe toho" ;)

      Usuń
  12. Śliczny. Wzór bardzo mi się podoba i nie dziwię się, że musiałaś od razu go wypleść. Efekt rewelacyjny. Dobry pomysł z tym podszyciem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozetka wyszła lepiej od oryginału. Gratuluję !

    OdpowiedzUsuń
  14. znam aż za dobrze to uczucie - patrzę na wzór, i wszystko niby jasne, a jak się już zabiorę do roboty, to nagle mam dwie lewe ręce i nie mogę wyjść z podziwu, że ja kiedykolwiek jakąś równą parę jednakowych kolczyków zrobiłam :D ale rozetka jest piękna, nosiłabym! (a z wzoru na pewno skorzystam, dziękuję za link :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Natalia, ale cudo! Bardzo mi się podoba wykorzystanie elementu beadingowego w hafcie, pasuje tu idealnie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny efekt końcowy i bardzo duży plus za naszycie na filc :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny ten wisiorek, a kolory są obłędne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Super ! z niecierpliwością czekam na inne wersje kolorystyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale cudo! Wspaniała rozetka. Naprawdę cudo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za poświęconą mi chwilkę i pozostawiony komentarz:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...