Zakochałam się w tych euroclassowych koralikach ledwie tylko je zobaczyłam, słabo to widać na zdjęciach, ale są fioletowe, z benzynkowym "nalotem", mienią się pięknie i do tego są dość równe. Kolczyki zostały u mnie, bo nie potrafiłabym się z nimi rozstać:)
Przepiękne i dyndające!!! też bym je u siebie zostawiła!!!
OdpowiedzUsuńw miarę możliwości musisz koniecznie wyłączyć weryfikację obrazkową, chyba tracę wzrok ;D
Byłam przekonana, że wyłączyłam ta opcję, dobrze więc, że napisałaś:)
UsuńSuper kształt, super kolor- całość zachwycająca :)Zastanawiam się, czy nie chciałabyś pomóc mi w zrealizowaniu mojego małego niecnego planu i nie zrobiła dla mnie na wymiankę sporej garści koralików na oplecionych koralikami? Pisałam ogłoszenie na blogu, ale pomyślałam, że napiszę też indywidualnie. :) Jeżeli byłabyś chętna na wymiankę, napisz na maila szarunia@gmail.com, a sprecyzowałabym moje niecne zamiary. ;)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście, są niesamowite :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne, i wzór i kolor :)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńwspaniale wyglądają, nie dziwie się że nie możesz sie z nimi rozzstać
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju oplatańce :D. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń