Tym razem coś nieco innego, nadal ściśle związanego z szyciem i moimi ukochanymi kwiatami, ale nie do końca koralikowe, choć kilka ich się tam przewija:) Rozpisywać się raczej nie ma nad czym, więc pozostawiam Was z zdjęciami:)
No może tak na koniec dodam jeszcze, ostatnio spotkało mnie bardzo miłe zaskoczenie, którego efektami, pewnie już niedługo będę mogła się pochwalić, ale na razie ciśś.... Zobaczymy co wyjdzie w praniu:)
Przeurocze zawieszki :) Zazdroszczę umiejętności :)
OdpowiedzUsuńSłodkie one są :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne są :)
OdpowiedzUsuńOooo i u Ciebie bardzo kwiatowo :) Śliczne te woreczki. Pachną ?
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i wykonanie.
OdpowiedzUsuńUrocze:)
OdpowiedzUsuńJak zawsze Twoje prace są wspaniałe i wyszukane!;) Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńJej, przepiękne!!
OdpowiedzUsuńA jakiej są wielkości? :)
Jakieś 10 cm, bez wstążeczki do zawieszenia:)
UsuńŚliczne serducha i jak pięknie przystrojone ! Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńcudne sa! zwłaszcza te dwa pierwsze mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńCudowne serduszka z kwiatkami:)
OdpowiedzUsuń